Komentarze: 1
Brakuje Ci pieniędzy na dokończenie remontu mieszkania, a rodzina i znajomi niestety nie mogą udzielić Ci żadnej pożyczki. Nie wiesz, co zrobić, przecież nie przerwiesz remontu w połowie. Pozostaje Ci tylko jedno rozwiązanie, musisz wziąć kredyt mieszkaniowy. Tak, tak dobrze słyszysz. Spytasz, ale jak to, przecież on ma inne przeznaczenie. Otóż, mylisz się. Co prawda podstawowym celem owego kredytu jest oczywiście zakup mieszkania, działki, czy też budowa domu, ale może on być również wykorzystany w innych celach. I właśnie jednym z nich jest remont, modernizacja i rozbudowa domu i mieszkania. Nie uzyskasz, co prawda 100 procentowego pokrycia kosztów remontu, ale o ile dobrze pamiętam 80 %. Dobre i to. Możesz również skorzystać z innych ofert banku, kredyt mieszkaniowy może być przecież ostatecznością. Po co zadłużać się na wiele, wiele lat, skoro można wybrać którąś z opcji kredytów krótkoterminowych. Tu jednak musisz liczyć się z wyższym oprocentowaniem. Tak, więc masz do wyboru, albo weźmiesz kredyt mieszkaniowy, który ma najniższe oprocentowanie i najdłuższy okres spłaty, albo inny rodzaj kredytu, który będzie krótkoterminowy, ale za to będzie miał wyższe oprocentowanie. Dokładnie przemyśl swoją decyzję, pośpiech jest w tym przypadku najgorszym doradcą. Pamiętaj decyzja, należy tylko i wyłącznie do Ciebie. Wybierz to, co będzie dla Ciebie korzystniejsze.